czwartek, 29 maja 2014

27 maja

Przygotowywaliśmy już od kilku dni w domu materiały na podsumowanie naszego projektu.



Na plakatach oprócz planu wycieczki zaprezentowaliśmy z czego składa się mundur marynarski. Uznaliśmy, że gdy się żegluje czy to rzekach czy morzach należy wiedzieć z czego taki mundur się składa, jak nazywają się jego elementy i po czym poznać, że mamy przed sobą kapitana. To chyba nie byłoby w dobrym tonie zwracać się do kapitana jak do zwykłego marynarza?

 ( na makiecie umieściliśmy z materiału powycinane poszczególne elementy munduru )

Szukając różnych pomocnych do wykonania naszego zadania informacji dotarliśmy do Pani Sylwii Chmielińskiej, która opowiedziała nam o swojej pasji - kajakarstwie.

Postanowiliśmy jej postać przybliżyć kolegom i koleżankom ze szkoły, a w swojej wycieczce zdecydowaliśmy się wykorzystać też i kajaki.

Prace nam zaplanowaniem wycieczki wzdłuż Wisły trwały długo. W pewnych kwestiach nie mogliśmy się pogodzić. Ale udało nam się w końcu przejść etap planowania - gdzie? pozostały jeszcze kwestie sporne co tam będziemy robić? najpierw myśleliśmy, że będzie straszna nuda, bo co tam będzie można robić. Ale okazało się, że może być całkiem ciekawie. najtrudniejszym etapem okazało się podliczanie kosztów. Ciągle o czymś zapominaliśmy i nie było końca liczenia, liczenia, liczenia.



A oto efekt naszej pracy:


 



Podczas prezentacji opracowanej przez nas wycieczki było wiele pytań. Pytano nas czym chcemy płynąć, dlaczego wybraliśmy takie miejsca na nocleg, co będziemy jeść, i in.





1)    Dlaczego wybraliśmy ten temat?
2)    Skąd czerpaliśmy informacje i materiały potrzebne do realizacji projektu?
3)    Czy praca nad projektem była trudna? Dlaczego?
4)    Jak radziliśmy sobie z problemami?
5)    Jak nam się pracowało  w zespole – w jednej „drużynie”?
6)    Czego nauczyliśmy się dzięki realizacji projektu - jako zespół i jako poszczególne osoby?
7)    W jaki sposób realizacja projektu wpłynęła na zainteresowanie tematyką morską?
8)    Jak podzieliliśmy się zadaniami?
9)    Komu zaprezentowaliśmy efekty waszej pracy i czy prezentacja podobała się?

1. Chcieliśmy zaplanować nietypową  wycieczkę - nastawioną nie na zwiedzanie zabytków, ale na szukanie ciekawostek o regionie, osobliwości, ciekawych ludzi.

2. Informacje czerpaliśmy z Internetu, przewodników, rodziców oraz dalszej rodziny (wujków, cioć).

3. Praca nad projektem była bardzo fajna, ciekawa. Pracowało nam się dobrze.

4. Problemów nie mieliśmy.

5. W grupie pracowało nam się dobrze - nawzajem sobie pomagaliśmy, przypominaliśmy o zadaniach, terminach.

6. Nauczyliśmy się:
- jak planuje się wycieczkę
- dowiedzieliśmy się o bardzo wielu ciekawych miejscach
- mieliśmy dużo satysfakcji
- nabraliśmy większej pewności siebie
- lepiej się poznaliśmy
- nauczyliśmy się planować swoją pracę
- nauczyliśmy się rozmawiać z sobą ( czasami w dyskusji zaczyna się krzyczeć - udało nam się tego uniknąć)

7. Spodobały nam się kajaki. Chociaż wolelibyśmy żeglować żaglówkami. Chcielibyśmy dowiedzieć sie o żeglowaniu czegoś więcej i to o żeglowaniu po morzu.

8. Podział zadań:
informacje o mundurze i stopniach żeglarskich, wywiad z panią Sylwia - Sandra  Ł., Julia Ś., Jan Ż., Roksana W.
plan wycieczki, mapki - Agata Ch., Klaudia P., Ola W., Paulina B.

9. Zaprezentowaliśmy swoje plakaty całej społeczności szkolnej wywieszając je na łączniku szkoły ( korytarzu miedzy SP a gimnazjum) i prowadząc na przerwach liczne rozmowy o tym co przygotowaliśmy.




środa, 21 maja 2014

17 maja 2014

Relacja z wycieczki :)                                       


Po przyjeździe na miejsce poszliśmy na spacer nad jezioro. W Garczynie byliśmy w większości już nie pierwszy raz. Nie mogliśmy doczekać się, kiedy wreszcie popływamy. Niestety – wszystko było uzależnione od instruktora, który miał z nami popłynąć. Musieliśmy poczekać, aż będzie wolny. Takie czekanie to bardzo męcząca sprawa. Niestety o tej porze roku jest jeszcze za zimno, aby skorzystać z  uroków jeziora i zażyć kąpieli w czystej, chłodnej wodzie. Rejs po jeziorze Garczyn był fantastyczny. Instruktor ciekawie opowiadał o wszystkim, co związane jest z żeglowaniem. Wszyscy po żeglowaniu bardzo zgłodnieli.  Wycieczkę uwieńczyło wspólne ognisko i śpiewanie szant na terenie ośrodka PCM w Garczynie.


         


6 maja 2014

Zakończyliśmy już planowanie wycieczki wzdłuż Wisły. Teraz przyszła pora na opracowanie zebranych materiałów. 

Dzisiaj przygotowywaliśmy plansze, na których przedstawione będą wybrane atrakcje, które chcemy zwiedzić podczas zaplanowanej wycieczki ( może ją w przyszłym roku szkolnym uda się zrealizować ? ... ).

Najwięcej kłopotu mieliśmy z dotarciem do zdjęć - niby wiele osób było w Toruniu, czy w innych miastach, które chcemy odwiedzić, ale dotarcie do zdjęć to prawdziwy horror. 

Przygotowanie mapek okazało się stosunkowo proste.